Leniwe klusie babci Zosi

Leniwe kluski zawsze kojarzą mi się z pobytem u mojej ukochanej babci. Uwielbiałam je i zawsze prosiłam o dokładkę. Ich smak przypomina mi dzieciństwo i zawsze będę z radością do nich wracać. Na leniwe kluski w internecie można znaleźć wiele przepisów, i każdy z nich jest na prawdę bardzo dobry. Mój przepis pochodzi prosto z magicznego notatnika mojej ukochanej babci, który odziedziczyłam po niej :)


500 g białego sera
2 jajka
szklanka mąki
sól

Ponadto:

4 łyżki jogurtu naturalnego
2,5 -3 łyżeczki miodu



Biały ser rozgniatamy widelcem lub przeciskamy przez praskę do ziemniaków.

Białka oddzielamy od żółtek, które następnie ubijamy ze szczyptą soli.

Na stolnicę przesiewamy mąkę i dodajemy żółtka oraz pół łyżeczki soli. Ugniatamy partiami razem z serem, dodajemy ubite białko.
Kiedy masa jest już gotowa dzielimy nasze ciasto na wałeczki i tniemy "na kopytka".
Do gotującej się wody dodajemy pół łyżeczki soli.

Kluseczki wrzucamy do wrzącej wody i czekamy aż wypłyną.
Z czym podawać ? Ja uwielbiam osobiście  sos - jogurt naturalny wymieszany z  miodem .

Oczywiście są również zwolennicy cukru i bułki tartej podsmażonych na masełku :)

Smacznego :)



Komentarze

  1. Mój syn je uwielbia,u nas czasem jak zostanie ziemniaków od obiadu dodajemy również do twarogu :-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz