Rekonstrukcja Smaku

Szukaj na tym blogu

Śledzie z 1971 roku

grudnia 25, 2019

Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Witkowska S., "Kolacje na cały rok", Warszawa 1971, s.115-117.

Pobierz link
Facebook
Twitter
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty

Rapetki / Kurze łapki

M oja babcia gotowała na nich wspaniałe rosoły ! Uwierzcie mi, smak rosołu jest zupełnie inny a same kurze łapki są bardzo zdrowe. Znajduje się w nich bardzo dużo kolagenu, dzięki temu mamy lśniące włosy, gładką skórę i mocne kości. Aby przygotować je do naszego wywaru należy je najpierw oczyścić i obgotować przez około 10 min znosząc szumowiny. Tak przygotowane rapetki możemy już użyć jako bazę do naszego rosołu :) Polecam, dla zdrowia ! Wyzbądźmy się uprzedzeń !:))

Słodka podusia cioci Asi

Jednym z moich ulubionych smakołyków jest deser, który kiedyś przywiozła z Koszalina moja ciocia Asia. Przepis jest bardzo prosty, a to niebiańskie ciasto rozpływa się w ustach niczym chmurka lub słodka, miękka podusia. Jak byłam młodsza, zawsze namawiałam mamę aby przyrządzała o jedną blaszkę więcej bo nie mogłam się nim najeść. Zapraszamy :) Składniki: 1 opakowanie herbatników śmietana 30% / 250 ml masa kajmakowa kakao gorzkie do posypania biszkopty 1 opakowanie krem karpatka instant ( + mleko) Śmietanę kremówkę ubić na sztywno i dodać 2 łyżeczki cukru lub nie dodawać go wcale ( w zależności od tego czy lubicie bardzo słodkie ). Składniki na blasze kłaść kolejno : 1. HERBATNIKI 2. krem karpatka 3. HERBATNIKI 4. pół puszki kajmaku 5. biszkopty 6. bita śmietana kremówka 7. kakao ( do posypania na wierzch ) Smacznego :) !!! To ciasto zawsze znajdzie kredki, by pokolorować Wasze podniebienie <3

Mus jabłkowy z babcinej działki

Czasami, popadając w wir pracy i codziennych zobowiązań zsuwamy na boczny tor nasze pasje, które wypełniają nasze serca pozytywną energią. To w jakim pędzie żyjemy, w zasadzie zależy od nas samych, ale czasami po prostu brak nam czasu, by oddawać się całkowicie pasjom. To nas wypełnia i przypomina nam, jak bardzo dobrze się przy tym czujemy i kim jesteśmy. Dziś mus jabłkowy, prosto z babcinej działki. Cały proces jest prosty, ale wypełnił nas ogromnym szczęściem. Zbieranie jabłek, aktywność na świeżym powietrzu - a wynikiem tego jest pyszny mus jabłkowy, którym możecie się dzielić z najbliższymi :) 1 -2 kg jabłek obieramy ze skórki i pozbywamy się nasion. Duży garnek zalewamy do połowy wodą i gotujemy jabłka aż będą miękkie. Dodajemy około 5 - 6 łyżek miodu, w zależności od tego, kto lubi słodsze. Przecedzamy wszystko do słoików i stawiamy je do góry dnem (do wystudzenia) :) Tego musu możecie używać do deserów, ciast albo po prostu rozkoszować się jego smakiem :) Dziś

Obsługiwane przez usługę Blogger